| Lazy Class "Self Titled" |
 | |
| Nowy album (2021) warszawskiego lidera hardcore/street punka. Jest to nowa duża płyta!! Uwaga, jeden numer w rodzimym języku. https://lazyclass.bandcamp.com
1.One of the Million 02:52 2.Dreams and Hopes 03:41 3.1905 03:11 4.Always Too Late 03:00 5.Real Man’s Therapy 03:27 6.Pamiętaj 03:08 7.Stay Lazy, Stay Rebel 03:02 8.Our Own Ignorance 03:20 9.The Boats Are Coming 03:24 10.The Other Side of Reality 02:41 11.World of Your Own 02:57 12.On the right track 03:15 13.Incap... |
| |
| Lazy Class & Max Cady "Split" |
 | |
| 2 ekipy hołdujące ulicznej odmianie punk rocka. Warszawskie LAZY CLASS można było usłyszeć już na dwóch wydawnictwach. Przebojowy, „lewacki” street punk w wersji exportowej (śpiewają tez po naszemu).Na drugiej stronie lubelska ekipa MAX CADY z charyzmatycznym wokalistą. Trochę ciężej niż słoiki ze stolicy, ale równie przebojowo.Spis numerów:1. (We Are) Lazy Class2. Stracone pokolenie3. Gotta Find A Way4. Concrete Jungle-----------------1. Zgiełk2. Walcz... |
| |
| Little Boy "Cry" |
 | |
| Nowa mocna marka na śląskiej scenie hardcore/punk. Idealna pozycja dla wielbicieli klimatów streetpunk/Oi/hardcore. Ekipa z Chorzowa prezentuje nam mocną dawkę porządnego łojenia, jeśli lubisz Lazy Class, Booze Of Glory itp. klimaty to sie nawet nei zastanawiaj ;) https://www.youtube.com/watch?v=bgaOD3UGWhY&feature=share |
| |
| Maypole "In Our Hands" |
 | |
| Dobrzy kumple CF98. Ścisła czołówka polskiego nurtu melodic california hc/punk. Choć niestety ten nurt w PL jest dość niedocieniony Melodyjny pop-punk po angielsku rodem z Milanówka. Jeden kawałek po polsku, nagranie Serakos studio. Na płycie bez niespodzianek. I to stwierdzenie powinno być największą zachęta do nabycia tego krążka. Dawka energii z domowego zestawu audio jest równa tej, jaką można doświadczyć na koncercie chłopaków. Raz szybciej, raz wolniej... |
| |
| Minority "Rise Up" |
 | |
| www.myspace.com/minorityhc
Długo oczekiwany drugi album sląskiej czołówki sceny hardcore. Po nowy materiale słychać, ze w 5 lat od debiutu Minority jest w formie na najwyższym poziomie. 12 numerów to mocny kop prosto w twarz, zero metalowych nalecialości itp. 30 minut to nic innego jak mocna dawka gniewnego oldschool hardcore z dozą klimatów NYHC. Nie obyło sie bez gości, na plycie wokalnie udzielali się : Artur (Last Believer), Paweł (No Time to Waste), Kornel (HardWork), Radek (Crie... |
| |
